Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

prace postępują

Blog:  wiejska
Data dodania: 2010-08-09
wyślij wiadomość

Witam. Panowie pracuję raczej spokojnie, jak jest ich 4 to znaczy, że jest ich mnóstwo:(, ale mimo wszystko prace postępują. Zamontowane są już okna, brama garażowa i nadchodzą już drzwi. Powoli zbliża się dachówka i trzeba będzie zrobić "dachówkę" jak to proponuje firma Brass.  Udało się w końcu dogadać z kimś od schodów i może do pierwszej dekady października schody będą gotowe.

 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

okna tarasowe

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

już widać zarys balkonu

mojabudowa.pl - blog budowlany

no i się zaczęło

Blog:  wiejska
Data dodania: 2010-07-28
wyślij wiadomość

Po długiej przerwie spowodowanej pracą na działce i upałami opiszę w skrócie co się działo. Pewnego poniedziałkowego popołudnia przyjechali. Akurat byliśmy rozmawiać z sąsiadem, aby dogadać się co do prądu dla ekipy budowlanej, już się pakowaliśmy do samochodu i słyszymy, że jedzie coś dużego i głośnego. Okazało się, że to nasz domek w kawałkach na lawecie. Rozpakowaliśmy go i stwierdziliśmy, że będziemy spać w aucie i pilnować kawałka domku. Oddaliśmy Maxa w dobre ręce i spędziliśmy nockę w naszym ciasnym Uno – przynajmniej udało nam się obejrzeć godzinkę filmu z laptopka

We wtorek o 5.20 znowu usłyszałem że zbliża się ekipa, przywieźli dalsze części domu i masę ludzi. Ekipa mocno zorganizowana, po 2 min. od zatrzymania się całej kawalkady jeden z pracowników już z młotkiem oklepywał fundamenty, aby wyrównać wszystkie nierówności, inni też momentalnie przy aucie wypakowywali resztę domu. Jako, że upały były koszmarne, to ekipa codziennie przyjeżdżała o 5.20. Ja przez kolejne 3 noce pilnowałem już stojącej konstrukcji. Miałem budzik nastawiony na 5.15, a pięć minut później ekipa już była na budowie. Pewnej nocy przyjechałem o 22.00 chwilkę później dostałem szperaczem po oczach – okazało się, że sąsiad pilnuje mojej budowy prawie jak swojej W 11 roboczych dni przykryli dach płytami OSB, położyli na niego folię i teraz zajmują się rzeczami wymagającymi horrendalnej cierpliwości, a niestety nie dające obrazów, że coś się dzieje. Panowie po prostu wzmacniają strop skrawkami płyt OSB żeby się strop nie uginał, a my abyśmy nie wpadli z piętra w dół. W między czasie z Alą skończyliśmy wyrównywać teren pod rusztowanie, ja zasypałem 50 cm fundamentów (ziemią, gliną no i żwirem) po stronie zachodniej, czyli tam gdzie było widać ławy fundamentowe, połączyłem drenaż z rurami kanalizacyjnymi, zrobiłem doprowadzenie do połączenia z rynnami, no i wszystko połączyłem w jedną rurę (koszt 180zł za wszystkie rury PCV). Teraz musze kupić dwa zbiorniki, wkopać je w ziemię oraz podłączyć drenaż i rynny-znowu będę mógł powiedzieć, że zakończyłem jakiś etap . Byliśmy też zamówić kominek wraz z montażem DGP, no i daliśmy się przekonać Panu sprzedawcy na zmianę kominka z Maji z kratek.pl na Tarnavę – cenowo – przepaść, mam nadzieję, że jakościowo (i to co ten gość opowiadał) również. Co do domu, to jeśli coś mogło pójść nie tak, to oczywiście poszło nie tak. Postawiony słup podtrzymujący belkę stropową znalazł się 50 cm bliżej salonu niż powinien. Nie zmniejszyło nam to salonu, ale „rozwaliło” całą koncepcję wyglądu parteru. Zamiast wysuniętego kominka z trzema szybami, który byłby bardzo wyeksponowaną „rzucającą” się w oczy pozycją, będzie schowany kominek przesunięty w prawą część salonu i ciasne przejście do WC pomiędzy schodami, a kominkiem. Oczywiście trzeba było także gdzieś wstawić komin, który również wylądował nie tam gdzie miał, co oczywiście poprzestawiało całą górę. Pokoje dzieci, zamiast być o metr dłuższe są, 340 na 240 czyli zostały takie jak w planie, łazienka będzie większa 300x280, a sypialnia… miał wejść tylko materac 160x200 i szafy zabudowane, a będzie miała ok. 240 cm długości i całą szerokość domu, czyli prawie 5,50m, plus 3 metry „korytarza”. Najlepszy jest balkon, nikt nie policzył ile on ma cm głębokości i nagle okazało się, że ma 180cm. Dzięki pracy wykonawcy i jego pracowników udało się go zmniejszyć, już na budowie, do 120cm., więc będzie miał głębokość normalnego balkonu, a nie „potężnego” tarasu. Ogólnie muszę przyznać, że powoli przyzwyczajam się do obecnego „wyglądu” domu i przestaję żałować, że ten słup się „przestawił”. W Leroy Merlin była spora promocja na panele bambusowe, które miały być nawet w naszym niedoszłym mieszkaniu na Wiejskiej, więc pojechaliśmy i zapakowaliśmy do naszego biednego Uno 26m2 paneli. Ciężko się jechało, Vmax gdzieś ok. 35km/h, ale dojechaliśmy te 15 km. do znajomych i zostawiliśmy im w garażu do czasu, aż będziemy mogli wstawić je do naszego domku, – czyli jeszcze tak ze trzy tygodnie. To jest straszne, nasze „graty” i rzeczy są u sąsiada, znajomych w garażu, u siostry w piwnicy, u znajomych na poddaszu… więcej nie pamiętam, możliwe, że gdzieś jeszcze. Jak ktoś pamięta to proszę się przypomnieć, za miesiąc sobie odbiorę

Tego pilnowaliśmy

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

 mojabudowa.pl - blog budowlany
 

 

 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

 mojabudowa.pl - blog budowlany


mojabudowa.pl - blog budowlany


mojabudowa.pl - blog budowlany


 mojabudowa.pl - blog budowlany

 

 


mojabudowa.pl - blog budowlany

zabawa

Blog:  wiejska
Data dodania: 2010-06-08
wyślij wiadomość

 

Nie może być tak do końca fajnie, miło i przyjemnie. Zamówiony beton miał przyjechać o 8.00, do mnie wykonawca miał zadzwonić jak zakończą prace. Jest 10.30 telefonu nie ma więc myślę sobie, urwę się z pracy, podjadę na działkę i zobaczę co im tak długo idzie. Zajeżdżam i co widzę ….... panowie sobie stoją i czekają na beton, no i tak sobie czekają od 8.00. Czekają i się chyba dobrze się bawią tą całą sytuacją, bo mój  „cały czas pod górkę” chyba ich już też przerósł, ale jako że beton już jest drodze to uspokojony przez wykonawcę wracam do pracy i o 15.00 melduję na posterunku aby podlać betonik. Oczywiście pozostałości po pracy pozostawiają wiele do życzenia, wylany beton w koleinę, której nie miałem już siły „rozebrać” - skąd mam ku..a wziąć siły aby ja teraz rozbroić. Na razie mam to wszystko..... teren się suszy, ja leczę odciski i trzymam się z dala od łopaty, czekam na rzeczoznawcę w celu uruchomienia drugiej transzy, a wykonawca domu będzie za dwa tygodnie:). Chyba sprowadzę koparkę aby zrobić porządek – ściągnąć humus, wyrównać teren, zasypać fundamenty z tyłu, tylko, że przed tym muszę zasypać dren, a mi się nie chce i mam rozwalone odciski. Ale przynajmniej jest dobra zabawa z laniem wody.

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

najgorsze za nami?

Blog:  wiejska
Data dodania: 2010-06-04
wyślij wiadomość

Czerwiec zaczął się miło, mimo początkowo niesprzyjającej aury, UDAŁO SIĘ!: w jeden pierwszy tej wiosny piękny słoneczny dzień zrzuciłem 15 ton - spaliłem sobie głowę barki i plecy, dwa dni później w deszczu zrzuciłem 30 ton, później z żoną tak ze 20 ton przez całą sobotę, no i na koniec jakieś 13 ton znowu z żoną. Ogromny udział w walce z piaskiem miał szwagier Marek – wielkie dzięki:-) Zmęczeni, spracowani z bolącymi kończynami i kręgosłupami daliśmy radę aurze, piaskowi i wszystkim niechętnym:) Ale, żeby nie było super:  W miedzy czasie oczywiście zalało fundamenty i znowu musiałem kupić wężyk i wypompować przez noc wodę. W ostatni dzień przewożenia  piasku pracowaliśmy razem z ekipą wykonawczą  (troszkę nam pomogli z tym piaskiem). Na koniec pracy miał być zamówiony beton na 15.00, wykonawca dzwoni, a oni, że przyjadą o 17.00 jako, że była dopiero 14.00 stwierdzili, że lepiej będzie jak beton przyjedzie po długim weekendzie z samego rana. Więc się wszyscy zebraliśmy i pojechaliśmy do domu, ani mnie, ani Ali już się nie chciało nic robić, marzymy o 2 dniach spokoju, ciszy i nie martwienia się o deszcz - którego ma już nie być przez parę dni:-). Oczywiście można rzecz, że znowu pod górkę, że znowu coś nie wyszło, ale beton wzięliśmy z humorem i pełnym zrozumieniem, bo nam też się nie uśmiechało siedzieć i czekać na betoniarkę, ale żeby nie było tak super – to dzisiaj wykonawcy kompletnie rozwalił się potężny młot udarowy Hilti, trzeba niestety przyznać, że wiekowy, bo miał już ponad 10 lat. Nareszcie można by powiedzieć, że powoli i mozolnie wychodzimy z ziemi. Teraz czekają mnie całe popołudnia ze żwirem, ziemią, gliną i geowłókniną, później ….. pomyślę później, jak odpocznę:)

mojabudowa.pl - blog budowlany 

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

powódź

Blog:  wiejska
Data dodania: 2010-05-26
wyślij wiadomość

Maj:

Panowie postawili fundamenty i zaczęło padać. Pada już tak sobie od miesiąca, aż skończyło się na powodzi stulecia - poprzednia z 1997 awansowała na powódź tysiąclecia:). Więc fundamenty zalało ponad ławy. Dwa dni bawiłem się z odprowadzeniem wody, która i tak dalej spadała z góry:( Jakimś cudem w pewien troszkę mniej ulewny dzień udało się zarapować fundamenty, tydzień później w następny bardziej ulewny dzień pomalować i położyć folie, a nawet położyć rurę drenarską i zasypać żwirem. Trochę piasku udało się w międzyczasie wsypać do garażu, który w popołudniowych przerwach deszczowych rozprowadziłem i odpowietrzyłem:) W jedno popołudnie udało mi się dwie ściany zasypać żwirem i ziemię, które dla „rozrywki” przedzieliłem geowłókniną. Następnego dnia przyjechało z 70 ton piasku i koparka, która zryła cały, kompletnie cały teren, łącznie z sąsiednią zieloną działką, która jest przeznaczona na sprzedaż. Jak sąsiadka to zobaczy zanim jakoś doprowadzę do porządku jej teren to mogę się spodziewać „tysiąca” telefonów z pretensjami, ehh znowu problemy, jak nie deszcz, to rozjechana działka, to rozwalająca się droga i mijający termin kiedy miała zacząć się budowa domu. Teren jest tak rozjechany, że nie ma możliwości żeby normalnej wielkości koparka mogła wjechać na teren działki i wsypać następne 70 ton piasku do fundamentów, szukam jakiejś małej najlepiej na gąsienicach i niech się „bawi” i tak pewnie wyjdzie taniej niż z 10 ludzi, którzy będą to robić pewnie ze dwa, trzy dni – takie mam szczęście na tej budowie. Więc będę chodził popołudniami i w przerwach pomiędzy ulewami i przewoził taczką, którą muszę kupić, piasek - kiedyś dojdę do tych 70 ton.mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

2Komentarze
romka  
Data dodania: 2010-05-27 08:00:51
budowa to niezły sprawdzian z cierpliwości, wytrwałości, zawziętości, pracowitości, zdolności do poświęceń :))))) no sam widzisz że nie może być za łatwo :)) trzymam kciuki będzie dobrze
odpowiedz
Data dodania: 2010-05-27 08:26:38
powodzenia i duuuuużo słońca!!!!
odpowiedz
wiejska
ranga - mojabudowa.pl nowicjusz
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 10947
Komentarzy: 3
Obserwują: 4
On-line: 9
Wpisów: 11 Galeria zdjęć: 54
Projekt INNY PROJEKT
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - drewniana-szkielet
MIEJSCE BUDOWY - Jastrzębie
ETAP BUDOWY - I - Fundamenty
ARCHIWUM WPISÓW
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Inne blogi dla projektu INNY PROJEKT:
gammaimy.mojabudowa.pl - wpisów: 90
nowystarydom.mojabudowa.pl - wpisów: 89
katasza.mojabudowa.pl - wpisów: 89
trzcianna.mojabudowa.pl - wpisów: 88
kristek86.mojabudowa.pl - wpisów: 88
gosiamag.mojabudowa.pl - wpisów: 88
domimika.mojabudowa.pl - wpisów: 88
aniarek1.mojabudowa.pl - wpisów: 88
jessicka.mojabudowa.pl - wpisów: 87
arex-amelia.mojabudowa.pl - wpisów: 87
marzena007007.mojabudowa.pl - wpisów: 85
zrobcos.mojabudowa.pl - wpisów: 84
naszdomwlesie.mojabudowa.pl - wpisów: 84
iti19.mojabudowa.pl - wpisów: 84
artdesign.mojabudowa.pl - wpisów: 84
arancha.mojabudowa.pl - wpisów: 84
syla19823.mojabudowa.pl - wpisów: 83
robertbw36.mojabudowa.pl - wpisów: 82
polanczyk.mojabudowa.pl - wpisów: 82
liteona.mojabudowa.pl - wpisów: 82
emimat.mojabudowa.pl - wpisów: 81
wroniegniazdo.mojabudowa.pl - wpisów: 80
wla81.mojabudowa.pl - wpisów: 80
witlinek.mojabudowa.pl - wpisów: 80
marekgrzesz.mojabudowa.pl - wpisów: 80
majkamalgosia.mojabudowa.pl - wpisów: 80
aneta198523.mojabudowa.pl - wpisów: 79
agulka0205.mojabudowa.pl - wpisów: 79
roleksik.mojabudowa.pl - wpisów: 78
pamar.mojabudowa.pl - wpisów: 78
mchrol.mojabudowa.pl - wpisów: 78
marzenie-mmw.mojabudowa.pl - wpisów: 78
kropki.mojabudowa.pl - wpisów: 78
kkkosz.mojabudowa.pl - wpisów: 78
ewcia-1.mojabudowa.pl - wpisów: 78
dagaimarek.mojabudowa.pl - wpisów: 78
katarsisy.mojabudowa.pl - wpisów: 77
falin55.mojabudowa.pl - wpisów: 77
nebraska.mojabudowa.pl - wpisów: 76
malgorzata.mojabudowa.pl - wpisów: 76
domekwlesie.mojabudowa.pl - wpisów: 76
bananowa.mojabudowa.pl - wpisów: 76
roleks.mojabudowa.pl - wpisów: 75
sylwia-patryk.mojabudowa.pl - wpisów: 74
czarnow.mojabudowa.pl - wpisów: 73
balaklawa.mojabudowa.pl - wpisów: 73
nitka22.mojabudowa.pl - wpisów: 72
kacha1106.mojabudowa.pl - wpisów: 72
damianpaulina.mojabudowa.pl - wpisów: 72
burza.mojabudowa.pl - wpisów: 70
asikris.mojabudowa.pl - wpisów: 70
niechaj.mojabudowa.pl - wpisów: 69
naszplan.mojabudowa.pl - wpisów: 69
mania.mojabudowa.pl - wpisów: 69
zarembiak.mojabudowa.pl - wpisów: 68
pogodna25.mojabudowa.pl - wpisów: 68
miki.mojabudowa.pl - wpisów: 68
majkel00230.mojabudowa.pl - wpisów: 68
zakatekmarzen.mojabudowa.pl - wpisów: 67
pracowniacoco.mojabudowa.pl - wpisów: 67
nicolasek.mojabudowa.pl - wpisów: 67
george5.mojabudowa.pl - wpisów: 67
edi75.mojabudowa.pl - wpisów: 67
dorusia.mojabudowa.pl - wpisów: 67
zycie.mojabudowa.pl - wpisów: 64
spidi.mojabudowa.pl - wpisów: 64
kierunekdom.mojabudowa.pl - wpisów: 64
izadominika.mojabudowa.pl - wpisów: 64
do-da.mojabudowa.pl - wpisów: 64
pkgamma2.mojabudowa.pl - wpisów: 63
jarole.mojabudowa.pl - wpisów: 63
dachymitek.mojabudowa.pl - wpisów: 63
assso.mojabudowa.pl - wpisów: 63
tea--napoli.mojabudowa.pl - wpisów: 62
olson.mojabudowa.pl - wpisów: 62
grajac.mojabudowa.pl - wpisów: 62
anusia08.mojabudowa.pl - wpisów: 62
polana.mojabudowa.pl - wpisów: 61
osowicze.mojabudowa.pl - wpisów: 61
olaamelia.mojabudowa.pl - wpisów: 60
jane07.mojabudowa.pl - wpisów: 60
dworekbudowa.mojabudowa.pl - wpisów: 60
fnral.mojabudowa.pl - wpisów: 59
edit8044.mojabudowa.pl - wpisów: 59
rozwiń